Ostatnimi czasy, w ramach mej działalności w kole naukowym, miałem okazję przeglądać bazy danych polskich NGO (znaczy się, organizacji pozarządowych -wszelkich fundacji, stowarzyszeń, klubów itd.). Cel był zacny, jednak oczy same błądziły i podziwiały wspaniałe twory naszego rodzimego namingu. Po kilku godzinach, równolegle z bazą organizacji na potrzeby koła, powstała baza organizacji na potrzeby bloga. Przedstawiam jej TOP 10, które wybrane zostało wśród wielkich wątpliwości oraz niezdecydowania wyżej (a także i niżej) podpisanego.
Niemal każda pozycja z top 10 została moim zwycięzcą w konkretnej kategorii. Niemal, gdyż w niektórych kategoriach po prostu trzeba było uhonorować dwóch zwycięzców. A zatem, przed wami (kolejność zupełnie przypadkowa):
Kategoria - "Festiwale":
1. Stowarzyszenie Organizacji Festiwalu "Wielka Mistyczka w Kastanietachę”
Kategoria - "Rolnictwo, wieś":
2. Stowarzyszenie Odnowy i Rozwoju Wsi Rzędziwojowice "Kawał Dobrej Roboty"
3. Stowarzyszenie Świętego Izydora Oracza
Kategoria - "Zwierzęta":
4. Polski Klub Rasowych Świnek Morskich - Cavies Club Of Poland
Kategoria - "Yes, these geeks still exist":
5. Pospolite Ruszenie Szlachty Ziemi Krakowskiej
Kategoria: "Mamy krótką i sensowną nazwę":
6. Fundacja Imienia Joanny Sarzyńskiej-Putowskiej przy Katedrze Komunikacji Wizualnej Wydziału Form Przemysłowych Akademii Sztuk Pięknych Imienia Jana Matejki w Krakowie
Kategoria: "Dla mężczyzn":
7. Klub Jeździecki "Stado Ogierów"
Kategoria: "Kluby sportowe":
8. Uczniowski Klub Sportowy "Drewniak" przy Zespole Szkół Drzewnych Nr 9 w Łomży
9. Uczniowski Klub Sportowy "Czarodzieje z Bielan"
Cóż, to jest dziewięć. Pozycja numer dziesięć bardzo długo budziła moje wątpliwości natury dobrosmakowo-etycznej. Ostatecznie, nie dałem rady. Dobry smak i etyka stały na z góry straconej pozycji.
Kategoria: "Ironia na 100%" (z opisu organizacji: "Nasze działania koncentrują się wokół osób niepełnosprawnych i tych, którzy borykają się z innymi problemami życiowymi."):
10. Stowarzyszenie "Wesoła Stonoga"
- - - -
W powyższym wpisie opierałem się na bazach danych ze strony www.ngo.pl. Nie miałem na celu obrażania lub ośmieszania ww. organizacji, których działalność jest często co najmniej chwalebna i pożyteczna dla społeczeństwa.
Jest to tylko mały wycinek z tego, co oferuje w swoim namingu sektor NGO. Za wszelkie Wasze odkrycia będę wdzięczny - nie obraziłbym się, gdyby okazało się, że moje "Top 10" da się łatwo zrewidować i obalić jeszcze lepszymi nazwami. Gdyby organizacji zebrało się na kolejne takie zestawienie, z chęcią poświęcę mu kolejny wpis : )
Miłego, przepełnionego absurdem popołudnia...!