Zacznę od małego usprawiedliwienia: ponadtygodniowa przerwa we wpisach spowodowana była wyjazdem, podczas którego postanowiłem choć na chwilę oderwać się od Internetu. Pardon, zobowiązuje się w pełni wrócić do uzależnienia.
Dziś będzie o wizualnym odkryciu, które krążyło mi w głowie od jakiegoś czasu.
Miejsce: Wrocław, ulica Powstańców Śląskich. Naprzeciwko galerii handlowej Arkady.
Kontekst: centrum miasta, punkt, który spokojnie można by było przekształcić w cokolwiek dla Wrocławia "reprezentatywnego".
Kreowanie wizualnego wizerunku Wrocławia w wykonaniu władz miasta naprawdę ma sens. Czy ktoś zna historię tego dzieła sztuki?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz