Przyznaję, że tytuł jest nieco mylący. Komunizmu nigdy w naszym kraju nie było, nie jest on też o piwie z czasów PRL. O czym zatem? O browarze, który z dyskursu PRL-komunizm bierze pełnymi garściami.
Panie i panowie - przed wami kapsel (znakomitego skądinąd) piwa Ciechan:
Nie mam pojęcia, jak wyglądają (i czy w ogóle są) kampanie reklamowe Ciechana, ale claim "Tylko dla przodowników" sam ciśnie się na usta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz