sobota, 19 marca 2011

Pierogi - postscriptum

1. Czuję się nieco zawiedziony. Okazało się, że w internecie jest już gra Herosi Hellady 2, tymczasem na płycie dostałem tylko "jedynkę". Niby nikt mi najnowszej wersji gry nie obiecał, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia...

2. Apropos jedzenia. Spałaszowałem część pakietu, która była do spałaszowania. Całkiem smaczne. I jeszcze kilka zostało!

3. Dla tych, którzy szukają najbardziej rozrywkowych pierogów na dolnośląskim: Wrocław, ulica Henryka Pobożnego, któreś z tamtejszych delikatesów. Są one tam do siebie bliźniaczo podobne, więc które to dokładnie były, nie pomnę. Pierogów z płytą należy szukać w lodówce, tam gdzie jogurty oraz inne tego typu ustrojstwa.

4. Bardzo mi miło, że link do wpisu znalazł tak szeroki oddźwięk na Wykopie. Dziękuję wszystkim, którzy wykopują i wykopywali. Jeżeli komuś się tematyka bloga podoba, zapraszam do polubienia na Facebooku - przynajmniej raz na tydzień staram się jakiś absurd odnaleźć, równie często w ramach audycji "abbsurd" mówię do mikrofonu dla Uniradia (www.uniradio.pl).

Absurdalnego weekendu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz